środa, 2 września 2015

Trendy jesień 2015

Jesień za niecały miesiąc. Zawsze o tej porze staram się przemyśleć swoją garderobę, pozbyć niepotrzebnych rzeczy, zaplanować zakupy i uzupełnić szafę. W tym sezonie warto postawić na klasykę i zainwestować w rzeczy, które dowolnie ze sobą połączone będą tworzyły zgraną całość.


1. Torebka w intensywnym kolorze - Dodatki, które ożywią stonowane stylizacje. Torebka w zdecydowanym kolorze (który np. potarza się w kolorystyce szala) i z metalowymi akcentami, takimi jak ćwieki.

2. Szalik w kratę - Na tyle duży, by można byłoby nim owinąć ramiona.

3. Kożuszek a'la kurtka pilotka - Bardziej przytulna alternatywa dla skórzanej ramoneski.

4. Klasyczna shopperka - Duża usztywniana torebka,która pomieści materiały przydatne w szkole lub pracy.

5. Prosta szara sukienka - pasuje właściwie do wszystkiego.

6. Dziergany sweter z warkoczowym splotem - polecam te w jasnym kolorze. Bardzo twarzowy i przytulny.

7. Spodnie typu boyfriend jeans - Jako przełamanie klasycznej elegancji

8. Klasyczny prosty beżowy płaszcz - będzie pasował do wszystkiego

9. Biker boots - Wygodne botki z pazurem

10. Elegancka koszula w biało - niebieskie paski - Idealna na uczelnię i do pracy, również pod sweter.

11. Zamszowe botki kowbojki - kolejne wygodne codzienne buty

To tyle jeśli chodzi o trendy na nadchodzący sezon. A co znajduje się na Waszych wishlistach?

czwartek, 27 sierpnia 2015

Sweter z koronką

Bardzo podoba mi się połączenie plecionych swetrów z delikatną koronką. Lubię tego typu detale przy dekolcie. Koronkowe wstawki, mimo że są zwykle bardzo subtelne, nadają tego 'czegoś'. Daje to wrażenie koronkowej bielizny wystającej spod przytulnego swetra, a całość tworzy bardzo kobiecy i romantyczny look. To jeden z moich ulubionych trendów na jesień 2015.




zdjęcia: Pinterest.com

niedziela, 23 sierpnia 2015

Trend: Białe szerokie spodnie

Trend na białe szerokie spodnie dopiero się rozwija, ale jestem pewna, że wiosną powróci ze zdwojoną siłą. Na razie wykorzystując letnią, ale już nie upalną pogodę pogodę spokojnie można je nosić, a za pół roku odkryć na nowo. Moim zdaniem tego typu spodnie prezentują się bardzo efektownie i elegancko. Co o nich myślicie?




zdjęcia: pinterest.com

sobota, 6 czerwca 2015

The Body Shop - seria z olejem arganowym Wild Argan Oil



Zimą  pojawiła się nowa linia kosmetyków do pielęgnacji ciała The Body Shop - Wild Argan Oil. Gama produktów zawiera w składzie olej arganowy, a także masło shea i masło kakaowe i jest dedykowana skórze suchej, wymagającej nawilżenia i odżywienia. Przetestowałam trzy produkty - masło do ciała, krem do rąk i masło do ust. Co u nich myślę?


1. Masło do ciała The Body Shop Wild Argan Oil

Opakowane w plastikowy odkręcany słoiczek, jak wszystkie masła tej firmy. Masło ma treściwą, zbitą konsystencję, w niższych temperaturach zastyga w opakowaniu, ale po rozgrzaniu w dłoniach daje się łatwo wsmarować w skórę. Masło posiada dość intensywny, perfumeryjny zapach, jednak nie jest on dla mnie męczący za sprawą ciepłej orzechowej nuty. Myślę, że zapach jest idealny na okres jesienno - zimowy, wiosną i latem wybrałabym coś bardziej owocowego i orzeźwiającego. Na ciele woń staje się subtelniejsza. Podoba mi się ten zapach, dzięki czemu aplikacja jest przyjemnością i nie muszę się do niej zmuszać. Bardzo lubię kosmetyki, których używanie sprawia przyjemność, a to masło do nich należy. Przechodząc do działania produktu, to jest zadowalające. Mimo gęstej konsystencji, wchłania się bez zarzutu, nie zostawiając przy tym ciężkiego filmu na skórze. Nawilża całkiem przyzwoicie, do tego posiada całkiem niezły skład. Lubię to masełko i idealnie sprawdza się w roli umilacza podczas domowego spa. 

2. Krem do rąk The Body Shop Wild Argan Oil

Spodobała mi się metalowa tubka,w której znajduje się krem. Przyznam, że jako estetka zwracam uwagę na tego typu detale. Sam krem sprawdził się u mnie średnio. Okazał się niewystarczający dla bardzo wymagającej skóry moich rąk, które niestety była w opłakanym stanie (sucha, łuszcząca się, podrażnienia i pęknięcia). Na plus konsystencja - krem bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Myślę, że sprawdzi się do torebki albo dla mniej wymagającej skóry.

3. Masło do ust The Body Shop Wild Argan Oil

Zamknięte w metalowej puszeczce. Konsystencja dość twarda, ale z łatwością rozprowadzająca się na ustach. Zapach ten sam co w pozostałych produktach tej linii. Masełko dość przyzwoite, stosowane systematycznie na noc zapobiegało przesuszaniu skóry ust. Nie wiem jak poradziłoby sobie z bardzo spierzchniętą skórą warg. Nie jest to może odkrycie, ale przyjemny i całkiem skuteczny gadżet. 

Co myślicie o tej serii? Właśnie weszła nowa na lato Virgin Mojito, szkoda, że w moim mieście nie ma stacjonarnego sklepu The Body Shop, bo z chęcią sprawdziłabym nowe produkty.

niedziela, 10 maja 2015

Jak przygotować ciało na lato?

Lato już niebawem. Już niedługo zacznie się sezon wakacyjny, pierwsze upały, wylegiwanie na plaży i "sezon gołych nóg". Aby przygotować nasze ciało na większą ekspozycję, warto się zastosować przygotowanych wskazówek. Celem będzie smukła, jędrna, gładka i opalona sylwetka.



1. Aby zadbać o jędrność i pozbyć się niechcianego tłuszczyku, trzeba pamiętać o regularnej aktywności fizycznej. Najlepiej jeśli będzie ona elementem naszego stylu życia, a wysiłek fizyczny przyjemnością. Oczywiście dostępnych jest wiele programów ćwiczeń, ale początkującym polecam najpierw spróbować czegoś przyjemniejszego - rower lub basen lub krótki, 10 minutowy bieg będzie idealnym wstępem by się rozruszać i przekonać do aktywności fizycznej, z czasem można dodać bardziej wymagające treningi. Nie polecałabym jednak od razu rzucać się na głęboką wodę, bo szybko można się zniechęcić. Należy pamiętać by pić dużo wody mineralnej. Dodatkowo, można zdecydować się na zabiegi zwalczające tkankę tłuszczową, jak np. kriolipoliza. Zabieg ten polega na rozbijaniu tkanki tłuszczowej za pomocą zimna i jest pomocny w trudnych miejscach,takich jak brzuch uda, pośladki.


2. Latem,gdy częściej odsłaniamy nogi, ich częsta depilacja to chleb powszedni. By ułatwić sobie sprawę, warto pomyśleć o trwałym usuwaniu włosków. Idealnym rozwiązaniem jest depilacja laserowa. Dzięki takiemu zabiegowi można zapomnieć o niemal codziennej żmudnej depilacji, co najlepiej sprawdzi się podczas wyjazdów. 

3. Zdrowy, promienny kolor skóry sprawia, że nasze ciało od razu lepiej się prezentuje. Nie napiszę tu o wizytach w solarium, bo jestem jego zdecydowaną przeciwniczką. Uważam, że o wiele lepsza jest naturalna opalenizna. Oczywiście i tu nie można przesadzać, kremy z filtrem to podstawa. Na razie jednak, gdy z opalaniem musimy jeszcze nieco poczekać,z pomocą przyjdzie samoopalacz.Polecam ten z St Tropez,jest dosyć drogi, ale wydajny, nie robi smug, daje naturalny, niepomarańczowy efekt i nie posiada tego charakterystycznego, drażniącego zapachu. Inna opcją są rajstopy w sprayu Sally Hansen. Działają trochę jak podkład do nóg, nadają ładny zdrowy kolor, maskują zaczerwienienia i nierówności, są idealne do szortów i spódniczek, nogi wyglądają o wiele lepiej. 









Macie jakieś swoje pomysły? Chętnie poczytam o nich w komentarzach. :)    





niedziela, 19 kwietnia 2015

Nowe balerinki


Baleriny: F&F

Baletki  obok wygodnych tenisówek to najczęściej wybierany przeze mnie rodzaj obuwia. Na co dzień referuję płaskie buty, a obcasy zostawiam na wyjątkowe okazje (choć nawet wtedy migam się od ich założenia). Do sukienek wybieram więc baleriny. Ostatnio będąc w Tesco natrafiłam na te oto urocze buciki. Przyznam, że nieczęsto kupuję buty w tego typu miejscach, no ale cóż, karmelowy kolor, słodkie kokardki i estetyczna podszewka w paseczki skusiły mnie do zakupu. Będą idealne do jeansów z nogawką 7/8 i sukienek. Teraz pozostaje mi znalezienie idealnej skórzanej pary w kolorze czarnym.






czwartek, 16 kwietnia 2015

Wesoła torebka na wiosnę od Cath Kidston


Ostatnie ciepłe dni zwiastujące wiosnę sprawiły, że zapragnęłam wprowadzić nieco kolorów i wzorów do mojej garderoby. Choć zazwyczaj wybieram ubrania i dodatki w stonowanych kolorach, nabrałam ochoty na coś świeżego i radosnego. Marka Cath Kidston, choć nie jest zbyt popularna w Polsce, urzekła Angielki i resztę świata uroczym wzornictwem. Co powiecie na torebkę w chmurki? Moim zdaniem jest niezwykle pozytywna. W asortymencie marki są również ubrania i dodatki oraz akcesoria do domu.









niedziela, 12 kwietnia 2015

Torby plażowe

Wakacje już zaplanowane? Ja pod koniec lipca wyjeżdżam nad morze. A jeśli może to plaża, a jeśli plaża, to torba plażowa. Dobrze, by była pojemna, zamykana na ekspres i lekka. Musi przecież zmieścić ręcznik plażowy i wiele innych rzeczy, a nie chcemy dźwigać ciężaru na plaże. Ja bardzo lubię koszyki i torby w stylu marynistycznym a Wy? Poszukiwania idealnego koszyka na sezon wiosenno - letni uważam za rozpoczęte!






pinterest.com

czwartek, 9 kwietnia 2015

Z czym nosić torebkę vintage?

Osobiście uwielbiam skórzane torebki vintage lub nowe, ale stylizowane na retro. Najbardziej lubię je komponować z trzeba stylami: klasyczny, romantycznym i na luzie. Poniżej przedstawiłam trzy zestawy właśnie nawiązujące do takiej stylistyki. Wybrałam torebkę a'la kuferek lekarski, tzw. doctor bag, skórzaną teczkę stylizowaną na stary tornister i skórzany beżowy plecaczek z frędzlami. Podobają Wam się moje propozycje?

Doctor bag z The Row połączyłam z prostymi ciemnymi rurkami, klasycznym trenchem, oxfordkami i okularami przeciewsłonecznymi.


Kolejna propozycja to coś dla romantyczek i zwolenniczek dziewczęcego looku. Skórzana brązowa teczka plus zielona sukienka z kołnierzykiem, do tego skórzane, płaskie beżowe sandały zapinane wokół kostki, słomkowy kapelusz i urocza  delikatna bransoletka z kooniczynką.

Stylizacja trochę w stylu hippie, trochę boho, ale wciąż swobodna, wygodna i na luzie. Plecaczek z frędzlami pasuje do biełej koszuli, dżinsowych szortów i sandałów wiązanych w kostkach, do tego dodatek w postaci kolczyków z piórami.



piątek, 27 marca 2015

Co jest w mojej torebce?


Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam tego typu posty. Dzisiaj możecie zajrzeć do mojej torebki. Moja torebka jest z Aldo. Oprócz standardowych rzeczy, takich jak telefon, klucze i portfel można w niej znaleźć książkę, pomadkę ochronną (Nivea), spinkę do włosów, obiektyw (aparat trzymam w oddzielnej torbie), odtwarzacz mp3 i lusterko. Staram się utrzymywać w torbie porządek i ograniczać jej zawartość do niezbędnego minimum. 


czwartek, 12 lutego 2015

Idealny krem do rąk do torebki

Dzisiaj dość nietypowy wpis, ale postanowiłam podzielić się z Wami moim odkryciem. Mowa o kremie do rąk Z Ziaji z serii kozie mleko. Od dłuższego czasu szukałam kremu do rąk do torebki, żebym mogła go zawsze nosić przy sobie. Idealny miał pielęgnować skórę i nawilżać, szybko się wchłaniać, mieć solidne opakowanie, by nie pobrudzić przypadkowo wnętrza torebki i mieć plastikowe opakowanie (metalowe może porysować telefon, a ja nie zawsze biorę ze sobą całą kosmetyczkę. Ten krem spełnia wszystkie warunku, do tego ładnie pachnie. Polecam.